Od zawsze wiedziałam, że moim przeznaczeniem będzie życie w drodze. Zanim jednak wyjechałam w swoją pierwszą daleką podróż, najpierw dotarłam w góry wysokie. I zakochałam się w nich bez pamięci. W 2010 roku stanęłam na ostatnim szczycie w moim 7-letnim projekcie KORONA ZIEMI, który polega na zdobyciu najwyższych gór na siedmiu kontynentach.
20 lat temu zaczęłam swoją przygodę z telewizją, w której pracuję do dzisiaj. Wszystko zaczęło się od pasji do motoryzacji. W wieku 17-lat uzyskałam licencję rajdową, a kilka lat później zostałam prowadzącą najpopularniejszego w Polsce programu motoryzacyjnego „Automaniak”. W 2002 roku, jak pierwsza kobieta z Europy Środkowo-Wschodniej, wzięłam udział i ukończyłam rajd Dakar, a rok później rajd Transsyberia. Dzisiaj, kiedy tylko mam możliwość, zamiast czterech kółek wybieram swoją Hondę CBR Repsol.
W 2004 roku na dobre rozpoczęłam swoje największe podróże i teraz moje życie kręci się wokół nich. Wtedy właśnie wyruszyłam w świat kręcić swój pierwszy program podróżniczy dla telewizji TVN pt. „Misja Martyna”, którego zrealizowałam dwie serie, okrążając z nim kulę ziemską dwukrotnie. Niestety podczas realizowania jednego z odcinków na Islandii, razem z ekipą programu miałam bardzo poważny wypadek samochodowy, w którym zginął mój przyjaciel operator, ja natomiast złamałam kręgosłup i wylądowałam na wózku inwalidzkim z zerową motywacją do życia.
I wtedy wydarzyło się coś niezwykłego. Kiedy leżałam w szpitalu zobaczyłam w telewizji relację z pierwszego zimowego zdobycia szczytu Shisha Pangmy naszych rodaków, leżącego w Himalajach Wysokich. To był moment, kiedy uświadomiłam sobie, że muszę znaleźć motywację żeby wyzdrowieć - gdzieś indziej. Że nie może mi chodzić po prostu o powrót do formy, żebym znowu mogła chodzić i normalnie żyć. Musi to być coś spektakularnie trudnego i mało osiągalnego, żeby zmusić organizm do wysiłku i znowu uwierzyć, że wszystko będzie dobrze. I tak, zmotywowana do granic, półtora roku po nieszczęśliwym złamaniu kręgosłupa, z narodową wyprawą stanęłam na szczycie najwyższej góry świata - Mount Everestu.
To był dobry, 2006 rok. Kilka miesięcy po zdobyciu góry wydałam swoją pierwszą książkę pt. „Przesunąć horyzont”, która opowiada w zupełnie nieoczywisty sposób o zdobywaniu Everestu, walce z samą sobą i o tym, że warto jest marzyć. Mniej więcej w tym samym czasie zadzwonił jeden z ważniejszych telefonów w moim życiu, w konsekwencji którego objęłam stanowisko redaktor naczelnej najbardziej prestiżowego magazynu podróżniczego na świecie - National Geographic. To jedna z najbardziej niesamowitych rzeczy, jakie przydarzyły mi się w życiu. Kolejną były narodziny mojej córki Marysi w 2008 roku i choć mogłoby się wydawać, że nie da się być mamą-podróżniczką, mnie się to udaje.
W 2009 roku zaczęłam realizować program podróżniczy „Kobieta na krańcu świata”, który okazał się przygodą mojego życia. Zrealizowałam do tej pory dziesięc serii cyklu dokumentalnego (i 3 książki pod tym samym tytułem), o kobietach z najdalszych zakątków naszego globu i stałam się w pewnym sensie ambasadorką kobiet z całego świata, które łączą uniwersalne wartości.
Wierzę, że „Niemożliwe Nie Istnieje” oraz , że „Nawet najdłuższa Podróż zaczyna się od jednego kroku”. To drugie wytatuowałam sobie na przedramieniu.
Najważniejsze nagrody
- BBC Knowledge - Najbardziej Pożądany Pracodawca
- Kobieta Roku 2009 magazynu Twój Styl
- Osobowość Roku 2011 i 2014 wg Onet
- Najbardziej Wpływowa Kobieta roku 2014 w kategorii Media w rankingu Gazety Wyborczej
- Laureatka Wiktora 2014 w kategorii Wyjątkowa Osobowość
- Laureatka Telekamery 2016 w kategorii Osobowość Telewizyjna
- Zdobywczyni nagrody za najlepszy projekt książkowy roku 2014 w plebiscycie National Geographic Society w Waszyngtonie
- Laureatka Złotej Nimfy za dokument “Ludzie Duchy” na festiwalu w Monte Carlo
- Nagrodzona przez World Media Festival w Hamburgu za dokument “Ludzie Duchy”
- Nagrodzona przez London International Filmmaker Festival of World Cinema - IFF 2018 w kategorii Reżyseria Dokumentu Krótkometrażowego za dokument “Ludzie Duchy”